W pobliżu niedawno oddanego do użytku bydgoskim seniorom miejsca ich spotkań – Centrum Seniorów „Dworcowa 3”, zorganizowano w czwartek, 22 marca konferencję prasową. Dziennikarzy zaprosili kandydaci Lewicy na radnych miasta, a tematem spotkania uczynili tezę „Bydgoszcz przyjazna seniorom”. Udowodnieniem jej zajmowali się po kolei występujący referenci.
Rozpoczął dotychczasowy przewodniczący klubu radnych Lewicy Zdzisław Tylicki (kandydat z okręgu 4), pełniący od 12 lat funkcję szefa Zarządu Okręgu Polskiego Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów w Bydgoszczy.
Przywołał fakt, że w Bydgoszczy władze samorządowa w mijającej kadencji sprawowała koalicja KO i Lewicy z prezydentem Rafałem Bruskim. W najbliższych wyborach zamierzają ubiegać się o kolejna kadencję (kandydaci Lewicy startują z list KO, nr 5 i popierają na prezydenta nadal Rafała Bruskiego), dlatego przypomniał już spory dorobek działań, także lewicy, dla uczynienia Bydgoszczy miastem przyjaznym seniorom.
Wśród tych dokonań wymienił bezpłatne korzystanie z komunikacji miejskiej przez osoby powyżej 65 roku życia; uruchomione w ubiegłym roku Centrum Seniorów „Dworcowa 3”; jest Bydgoska Karta Seniora, liczne uniwersytety trzeciego wieku, kluby seniora. To wszystko cenne, ale nie można spocząć na laurach, gdyż seniorzy stanowią dzisiaj 1/3 liczby mieszkańców Bydgoszczy i pojawiają się nowe potrzeby. Głosując na radnych Lewicy można mieć pewność, że nadal będą tej grupie poświęcać dużo uwagi – gwarantował Z. Tylicki. Mówiąc o przyszłości podkreślił wybór drogi partycypacyjnej, to znaczy zgodną współpracę samorządu miasta z organizacjami pozarządowymi i senioralnymi. Cały rok kalendarzowy może być wypełniony interesującymi imprezami, wydarzeniami kulturalnymi w placówkach osiedlowych i miejskich. Z. Tylicki zdeklarował, że jeśli uzyska mandat radnego nadal będzie w Radzie Miasta rzecznikiem spraw seniorów.
Kazimierz Drozd, radny z kilkunastoletnim stażem, niezmiennie z list Lewicy kandydujący z Fordonu (okręg 3) – mówił o inicjatywie dostawiania wind do budynków kilkukondygnacyjnych, gdzie dawni młodzi lokatorzy są coraz starsi i trudno im dojść po schodach na czwarte piętro. Postulat jest powtarzany na zebraniach mieszkańców, a i rysują się możliwości jego realizacji, np., ze środków KPO, gdzie są przewidziane dotacje dla spółdzielni mieszkaniowych, a w tym – na modernizację budynków.
Jan Szopiński, poseł IX kadencji Sejmu RP, obecnie kandydat na radnego Bydgoszczy w okręgu 2 – Bydgoszcz musi być miastem otwartym na młodych, ale musi być też przyjaznym dla seniorów. Tymczasem na terenie Bydgoszczy mamy 1 zakład opiekuńczo-leczniczy, to za mało. Postulujemy utworzenie co najmniej jeszcze jednego. Dzisiaj problemem jest ograniczony dostęp do lekarza o specjalności geriatria. Nie potrzeba dla poprawy tej sytuacji wielu inwestycji, natomiast potrzeba nacisku ze strony radnych miejskich i wojewódzkich na Narodowy Fundusz Zdrowia, by przeznaczył większe środki na nowe miejsca w istniejących w bydgoskich szpitalach oddziałach geriatrycznych.
Miasto musi się rozwijać. W 2006 roku oddaliśmy do użytku gmach Opery Nova, obecnie rozbudowywany. Teraz czas na wysiłek przedstawicieli w rządzie, radnych miejskich i Sejmiku, by doprowadzić do modernizacji budynku Filharmonii Pomorskiej.
Mirosław Kozłowicz – współprzewodniczący Rady Miejskiej Nowej Lewicy w Bydgoszczy, zastępca prezydenta miasta – myślenie o potrzebach seniorów już od dawna towarzyszy decyzjom władz samorządowych miasta. Chociażby w dziedzinie wygodnego dla nich taboru komunikacji miejskiej. Dominują zakupy taboru niskopodłogowego z klimatyzacją, a na ulicach realizowane są tzw. przystanki wiedeńskie, ułatwiające wsiadanie do pojazdów i opuszczanie ich. Są takie przy Operze Nova, przy Chodkiewicza, a w tym roku rozpoczynamy dwie kolejne inwestycje – przy placu Wolności i placu Praw Kobiet. Będziemy przebudowywać rondo Jagiellonów z uwzględnieniem ułatwień dla osób z niepełnosprawnościami. Podobnie będzie z przebudową przejścia na Wojska Polskiego („kładka”).
Anna Zofia Mackiewicz – obecnie wiceprzewodnicząca Rady Miasta, kandydująca ponownie na radną w okręgu nr 5. Na potrzeby profilu tej konferencji sformułowaliśmy temat „Bydgoszcz przyjazna seniorom”, ale na co dzień staramy się, by miasto było przyjazne wszystkim mieszkańcom, całej wspólnocie. Stoimy przed Dworcową 3, gdzie powstało piekne nowoczesne Centrum Seniora, a obok przy Gdańskiej 5 – miejsce dla spotkań i form pracy organizacji pozarządowych. Marzy nam się, by takie centra były w każdym osiedlu. Wykonano już pierwszy krok, powstają centra osiedlowe, nieco skromniejsze niż to przy Dworcowej, ale sprzyjają aktywności seniorów. Optujemy za tym, żeby do tworzenia takich centrów wykorzystywać pomieszczenia budynków, które już funkcjonują, np. świetlic środowiskowych dla dzieci i młodzieży, domów kultury spółdzielni mieszkaniowych, tak by możliwość integracji była jak najbliżej mieszkańca.
– Przeglądaliśmy oferty programowe dla seniorów innych komitetów wyborczych – mówiła A. Mackiewicz, i stwierdzamy, że (i tu kierujemy się do kandydata PiS-u i Konfederacji) – przedstawili sporo haseł, a w minionej kadencji nie przedstawili żadnego projektu uchwały, nie zaproponowali kompletnie żadnych zmian do uchwał przedstawionych przez naszych radnych (kluby KO i Lewicy) ani prezydenta, czyli nie podjęli żadnej próby, by realizować swój program dla seniorów. Podobną uwagę A. Mackiewicz zaadresowała do kandydatki na prezydentkę miasta, obecnie jeszcze radnej. Ze zdziwieniem stwierdziliśmy, że większość jej postulatów pochodzi z dokumentów, które już Rada Miasta Bydgoszczy przyjęła. Trzeba by chyba uwzględnić prawa autorskie i zacytować skąd one pochodzą...
Obejrzyj wideo konferencji https://www.facebook.com/LewicaBydgoszcz
Opr. nim, 22 marca 2024 r.