Podczas sobotniego (16 grudnia) posiedzenia Rady Krajowej Nowej Lewicy w Klubie Hybrydy w Warszawie przedstawiono członków rządu Donalda Tuska, powołanych spośród działaczy Lewicy.
W tym uroczysto-organizacyjnym spotkaniu Rady Krajowej partii uczestniczyli przedstawiciele kujawsko-pomorskiej organizacji Nowej Lewicy ze współprzewodniczącymi RW Piotrem Hemmerlingiem i Jackiem Warczygłową, sekretarzem wojewódzkim – Zbigniewem Welencem oraz członkami RK Anną Mackiewicz, Tatianą Urban, Ewą Sypniewską, Janem Szopińskim, parlamentarzystami, członkami rządu, o czym poniżej.
Z dumą powiedział to lider Nowej Lewicy Robert Biedroń: –To dzięki państwu po 18 latach Lewica wraca do rządu! Wzięliśmy na siebie wielką odpowiedzialność za Polskę, wzięliśmy odpowiedzialność za każdy państwa głos! Dziękując, zwrócił się ku milionowi ośmiuset tysiącom wyborców, którzy głosowali na Komitet Wyborczy Nowa Lewica.
Przesłaniem Lewicy w rządzie jest „dbać o każdego i każdą, żeby nikt nie został z tyłu, dbać o to, żebyśmy nikogo nie marginalizowali, nikogo nie dyskryminowali, o nikim nie zapomnieli”. Tak przejawia się nasza lewicowa wrażliwość na wykluczenia, na wyrównywanie szans, ona będzie naszą dewizą w tym rządzie. Po to jesteśmy, żeby tych spraw pilnować – powiedział R. Biedroń.
Z kolei przedstawiono powołanych do składu rządu „koalicji 15 października” spośród działaczy lewicy.
Najwyższą rangą wyróżniono posła lewicy z Kujaw i Pomorza Krzysztofa Gawkowskiego, który jest konstytucyjnym wicepremierem i ministrem cyfryzacji.
Powołanymi przez prezydenta RP ministrami są także Agnieszka Dziemianowicz-Bąk – minister rodziny, pracy i polityki społecznej, Katarzyna Kotula – minister ds. równości i Dariusz Wieczorek – minister nauki.
Wśród wiceministrów w resortach branżowych dostrzegamy z Kujawsko-Pomorskiego posłankę Joanna Scheuring-Wielgus (w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego) oraz senatora Krzysztofa Kukuckiego (w Ministerstwie Rozwoju i Technologii). Ponadto wiceministrami z lewicy są:
Krzysztof Śmiszek (Ministerstwo Sprawiedliwości), Stanisław Szczepański (Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji), Andrzej Szejna (Ministerstwo Spraw Zagranicznych), Marcin Kulasek (Ministerstwo Aktywów Państwowych), Dariusz Standerski (Ministerstwo Cyfryzacji), Paulina Piechna-Więckiewicz (Ministerstwo Edukacji), Monika Sikora (Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej), Przemysław Koperski (Ministerstwo Infrastruktury), Anita Sowińska (Ministerstwo Klimatu i Środowiska), Wojciech Konieczny (Ministerstwo Zdrowia), Stanisław Wziątek (Ministerstwo Obrony Narodowej), Sebastian Gajewski (Ministerstwo Rodziny Pracy i Polityki Socjalnej), Jacek Czerniak (Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi), Ireneusz Nalazek, (Ministerstwo Sportu), Maciej Gdula (Ministerstwo Nauki) oraz Karolina Zioło-Pużuk (Kancelaria Senatu).
Przedstawionych członków rządu współprzewodniczący Nowej Lewicy Włodzimierz Czarzasty scharakteryzował krótko: "to są ludzie młodzi, doświadczeni", którzy mają "masę energii".
I kontynuował – to jest ekipa, która powstała wskutek zawiązania „Koalicji 15 października”. Koalicji, w której jesteśmy podmiotem, w której jesteśmy samodzielni, ale szanujemy partnerów, chcemy współpracować, umiemy współpracować.
- Przejmujemy powoli resorty, ale z taką skromnością i otwartością do ludzi. Wspólnie z Robertem Biedroniem za te wszystkie osoby dajemy wszystko to, co mamy najlepszego, swój honor i swoją pracę, którą obydwaj wykonujemy.
Powołani do rządu działacze Nowej Lewicy podkreślali w swoich wypowiedziach cele, jakie sobie nakreślili, pełniąc nowe odpowiedzialne funkcje publiczne.
Krzysztof Gawkowski w roli wicepremiera określił te cele jako możliwość zmieniania Polski, żeby odbudować zaufanie obywatelek i obywateli do swojego kraju, żeby zbudować taką władzę, która będzie wiedziała, jak z obywatelami rozmawiać, jak ich słuchać i jak przygotować prawo, dobre i zgodne z Konstytucją. To przesłanie, z jakim kierujemy się do rządu. Wróciliśmy ze znakomitymi ministrami, wspaniałymi ludźmi pełnymi kompetencji, werwy, emocji, a przede wszystkim zaangażowania w to, żeby zmieniać Polskę.
Agnieszka Dziemianowicz-Bąk zapewniła, że jej obecność w rządzie oznacza, że lewica chce realizować swój cel, czyli wspierać polskie matki i ojców w łączeniu opieki nad dziećmi z pracą zawodową, dążyć do rozwoju systemu opieki nad dziećmi do lat trzech oraz pobudzać aktywizację kobiet na rynku pracy. Wymieniła też działania w ramach polityki senioralnej. – Projekt obywatelski „Renta wdowia” już czeka w Sejmie na pierwsze czytanie, zasiłek pogrzebowy czy rozpoczęcie prac nad drugą waloryzacją emerytur, to także są zadania, które stawiamy sobie przed resortem rodziny, pracy i polityki społecznej - mówiła.
Wspomniała także o wsparciu dla osób z niepełnosprawnościami.
Z kolei Katarzyna Kotula – minister ds. równości powiedziała, że może złożyć zobowiązanie do pracy na rzecz równości i podejmie działania, mające na celu monitorowanie dyskryminacji różnych grup społecznych i interweniowanie w sprawach osób z niepełnosprawnościami, praw kobiet i mężczyzn oraz społeczności LGBT+. Zapewniła też, że zrobi wszystko, aby związki partnerskie zostały w Polsce jak najszybciej wprowadzone.
Dariusz Wieczorek – minister nauki powiedział, że dzisiaj najważniejsze jest ustalenie budżetu na rok 2024 i uwzględnienie w nim podwyżek dla całej kadry akademickiej, bo bez dobrego wynagradzania, nie będzie dobrych wykładowców. Oświadczył, że "jakiekolwiek ideologie wychodzą z ministerstwa nauki i szkolnictwa wyższego".
Odnosząc się do sytuacji akademika "Jowita" w Poznaniu, powiedział, że dziś kluczową sprawą dla wyrównywania szans i możliwości studiowania w Polsce jest zapewnienie dobrych warunków socjalno-bytowych i tanich miejsc w akademikach.
W dalszym ciągu Rady Krajowej składano gratulacje członkom rządu reprezentującym lewicę i życzono mądrych decyzji.
Fot. Tatiana Urban i uczestnicy
Opr. nim, 16 grudnia 2023 r.